heeeeeeeeeeeelp!
Komentarze: 1
powiem wam cos szokujacego,wiec...nie chce mi sie juz chodzic do szkoly=P jak pomysle, ze za niecale 2 tygodnie bede juz smigac na nartach w Czechach to normalnie odechciewa mi sie nauki i nawet czytania tej "Antygony"...wczoraj wieczorem zaczelam ja czytc i co...zasnelam! musze sie teraz zebrac do czytania, bo potem to nie mam czasu, angielski! a fe! a do tego nie bedzie na nim mojego Gudescika! co ja zrobie...
druga sprawa nie jest juz tak przyziemna...chce sie jutro spotkac z moim kochanym Rfałem, ale czy to wyjdzie to sama nie wiem, pragne tego bardzo, ale...instancje wyzsze decyduja za mnie=( musze jakos ich naklonic do podjecia pozytywnej decyzji, tylko rodzice jeszcze nic nie widza, ze chce w ogole wychodzic=) ale damy rade...z pewnoscia!
no a teraz czeka mnie z godzina meki, tzn "Antygony"! ble!
nara ziomki & mistyczni mnysi=P
Dodaj komentarz